Obejrzałem sobie ostatnio na National Geographics channel takie coś:
http://www.natgeotv.com/pl/ameryka-bez-pradu
Film przedstawia hipotetyczny zestaw sytuacji w przypadku gdy w USA zabraknie prądu na 10 dni.
O rzesz ty… oczy otwierały mi się ze zdumienia….
Z filmu wynika, że jak nie mają paliwa do samochodów, to nie dadzą rady pójść do sklepu,
Jak nie działają światła na ulicy – na każdym skrzyżowaniu są śmiertelne wypadki.
Jak nie ma paliwa do samochodu – ludzie umierają z głodu.
Już trzeciego dnia bili się o żywność, (śmiertelnie) a jeden z bohaterów pociął sobie rękę otwierając puszkę nożem, bo zawsze otwierał konserwę elektrycznym otwieraczem.
Osobiście nigdy nie potrafiłem używać otwieracza do konserw, jako, że jest to skomplikowane i niewygodne, od ponad 20 lat otwieram konserwy nożem, także obrazek zaskoczył mnie.
Ojciec rodziny prepersów za punkt honoru postawił sobie strzelanie do każdego, kto chciałby uszczuplić jego dwu-letni zapas jedzenia.
Ci co utknęli w windzie nie potrafili się z niej wydostać, mimo, że było tam kilku facetów.
Brakowało wody mimo, że pamiętam staw z kaczkami w Central Parku.
Podsumowując (zarazem będąc poprawnym politycznie)
Reżyser i scenarzysta obraża cały naród amerykański, pokazując ich jako bandę kompletnych idiotów.
Ale obejrzyjcie sami jak będziecie mieli okazję.
http://www.natgeotv.com/pl/ameryka-bez-pradu
Film przedstawia hipotetyczny zestaw sytuacji w przypadku gdy w USA zabraknie prądu na 10 dni.
O rzesz ty… oczy otwierały mi się ze zdumienia….
Z filmu wynika, że jak nie mają paliwa do samochodów, to nie dadzą rady pójść do sklepu,
Jak nie działają światła na ulicy – na każdym skrzyżowaniu są śmiertelne wypadki.
Jak nie ma paliwa do samochodu – ludzie umierają z głodu.
Już trzeciego dnia bili się o żywność, (śmiertelnie) a jeden z bohaterów pociął sobie rękę otwierając puszkę nożem, bo zawsze otwierał konserwę elektrycznym otwieraczem.
Osobiście nigdy nie potrafiłem używać otwieracza do konserw, jako, że jest to skomplikowane i niewygodne, od ponad 20 lat otwieram konserwy nożem, także obrazek zaskoczył mnie.
Ojciec rodziny prepersów za punkt honoru postawił sobie strzelanie do każdego, kto chciałby uszczuplić jego dwu-letni zapas jedzenia.
Ci co utknęli w windzie nie potrafili się z niej wydostać, mimo, że było tam kilku facetów.
Brakowało wody mimo, że pamiętam staw z kaczkami w Central Parku.
Podsumowując (zarazem będąc poprawnym politycznie)
Reżyser i scenarzysta obraża cały naród amerykański, pokazując ich jako bandę kompletnych idiotów.
Ale obejrzyjcie sami jak będziecie mieli okazję.