poniedziałek, 10 lipca 2017

Miseczka jest dobra na wszystko

Tego typu miseczek jak na załączonym obrazku używamy od kilkunastu lat.




http://www.oksport.pl/wildo-kubek-miska-kasa-bowl-350ml-kolory-id-2968.html








Kupiliśmy je w pierwszym widzianym przeze mnie sklepie camperowym gdzieś w Danii.
Zobaczcie jak wygląda talerz pełen chińskiej zupki :


Jak byliśmy odtatnio na Mazurach z założeniem, że na łódce wszystko jest - jak widać miseczek nie było.
Fajności :
Miseczka może mieć dowolnie wybrany z oferty kolor, czyli nie pomiesza nam się które jest czyje.
Jak przypadkiem mamy rodzinę wielodzietną nie będzie awantury (to teoria nie sprawdzona praktyką)  o to czyja jest która miseczka, albo będzie właśnie awantura o to kto jaki woli kolor.
Ważne jest to, że da się odróżnić.
Z takiej miseczki da się jeść dowolne danie i nie wypadnie.
Jak chcemy zapewnić miskę dla dużego ojca rodziny (albo mieć miskę na sałatkę ) polecam wersję dużą.
Jakby co - do niebieskiego nie lecą robale.


czwartek, 6 lipca 2017

Testowanie spadochronu

Jeden z moich kolegów lata na paralotni.
Jako, że spadanie to też forma lotu, każdy paralotniarz bez instynktów samobójczych posiada pakę, czyli spadochron zapasowy.
Taka paka ma swój termin przydatności do użycia i raz na ileś lat należy ją wymienić, wyrzucić.
Jak usłyszałem o tym, że kolega będzie wyrzucał pakę zadałem zestaw pytań pozwalający na odnalezienie miejsca wyrzucania.
Kolega wyrzucił pakę do mnie, za co jestem mu niezmiernie wdzięczny.
Chciałem wykorzystać spadochron jako płachtę biwakową, ponieważ zwykła płachta jest trochę zbyt mała aby pod nią wygodnie zjeść w czasie deszczu.
Montaż jak na załączonym obrazku.
Padający deszcz został powstrzymany, co ważniejsze nie odfrunęliśmy.
Jako kijki wykorzystałem ....kijki... a jako śledzie też kijki.


niedziela, 2 lipca 2017

Co się dzieje

Dzieje się,
Zrobiłem stronę na FaceBook-u www.facebook.com/BeReady2Explore/
wrzucam tam zdjęcia z wakacji, fajne zdjęcia z fajnych wakacji.
Doszedłem do wniosku, że jak mają leżeć na dyskach sporadycznie oglądane, to je uwolnię.
Jest pomysł na sklep ze sprzętem turystycznym. Będę nienachalnie  promować produkty.
Pomysł jest, sklep też jest nawet fizycznie istniejący, pracujemy nad rebrandingiem na potrzeby projektu ready2explore.
Zabrzmi to może idiotycznie, ale sklep jest samonośny/samoutrzymujący się i cel finansowy nie jest motywem głównym, obaj ze wspólnikiem, mamy inne źródła dochodów.
Sklep obecnie będzie raczej kosztem z myślą o ew. dofinansowaniu emerytury.
Możliwe, że blog się przeniesie na inną domęnę, ale zobaczymy.





wtorek, 6 czerwca 2017

Sezon rozpoczęty, będzie przybywać postów

Mam kilka fajnych pomysłów i blog wraca do żywych.
Zacznijmy od małych namiotów.
Mam trzy małe namioty, dwa z nich na zdjęciu.
upraszczając - ultralekkie coś (pierwszy plan), wyprawówka (drugi plan) i tania lekka trójka z marketu turystycznego.
Po co ?
pierwszy waży poniżej dwóch kilo - do plecaka na wyjazdy samolotowe.
drugi - na wyjazdy wszelakie - można w nim przeżyć w dziwnych warunkach pogodowych, na Islandii nam nie odfrunąl.
Trzeci - bo pożyczyłem znajomym pierwszy.