poniedziałek, 26 listopada 2012

Kuchenka na paliwo płynne - samoróbka raz jeszcze

Publikowałem już próby tworzenia kuchenki
i chyba mam model docelowy, aż się zdziwicie.

Zacząłem dwa lata temu od wyprodukowania z dwóch puszek kuchenki na gaz drzewny.
Konstrukcja jest prosta i pokazana co najmniej 100 razy na youtube.
Wystarczy poszukać w googlu "DIY woodgas stove".

Testy pokazały, że kuchenka tego typu działa trochę, pod warunkiem, że drewno jest skrobane ze starej, wysuszonej listwy w domu.

W lesie, na wilgotnych patykach nie sprawdziła się kompletnie.

Drugie podjeście to coś pokazane już na tym blogu na denaturat.

http://ps1560.blogspot.com/2012/10/kuchenka-spirytusowa.html

Efekty mizerne, woda się nie zagotowała.

Trzecie podejście, to ponownie patent na gaz drzewny, tylko mojego pomysłu.
Wymyśliłem, że dysze nie muszą być w ściankach ale mogą być zastąpione jedną dyszą w środku.
Przykład działania na obrazku.




Puszka stoi na dwóch patykach bo w środku jest dysza, która wystaje z dołu.

Dymiła, dymiła, coś się tam niby paliło, żar się zrobił, przygasał, rozpalało się...niemniej wody nie zagotowała na bazie wilgotnych patyków.

I w końcu znalazłem coś co jest najprostszą i chyba najlepszą konstrukcją na wypadek braku kuchenki.
Zawsze twierdziłem, że najprostsze konstrukcje są najlepsze, ale efektywność tego urządzenia przy ascetycznej prostocie zszokowała mnie trochę.
Działa na płynne paliwo, testowałem na denaturacie ale na benzynie też by poszła.

Bierzemy puszkę po napoju.
Wycinamy górne denko nożem, żeby był przelot.
robimy dziury w środku (dopływ powietrza) i u góry (palnik).
Za pierwszym razem robiłem dziurki gwoździem - było słabo - gasła.
Po powiększeniu otworów nożem, wypełniona w połowie (w połowie do dolnych dziurek) zagotowała mi litr wody w skończonym czasie.
(nie wiem ile, ale nie za długo).




Nalewamy paliwa,
Podpalamy koło dolnych otworów.
Garnek z wodą stawiamy bezpośrednio na puszce.
Potrafi buchać ogniem z dolnych otworów, także nie stawiajcie w kępie trawy.

Jak widać dokładność co do wykonania otworów jest nieistotna.
Materiał na kuchenkę wszędzie dostępny.
Możliwe, że puszka po piwie byłaby bardziej efektywna tylko trzeba by u góry trochę większe dziurki zrobić.

Polecam preppersom i miłośnikom survivalu.
A standardowym turystom wystarczy wiedza, że tak można, przydatne jak standard butli w odwiedzanym kraju nie pasuje do niczego a nie wolno palić ognisk.

Prawda, że proste ?

1 komentarz:

  1. Ja również u siebie w domu z miłą chęcią korzystam ze sprawdzonej kuchenki na gaz i muszę przyznać, że jest to dla mnie optymalne rozwiązanie. Dlatego również postanowiłam wybrać ofertę od https://poprostuenergia.pl/gaz-dla-domu/ aby płacić za gaz o wiele mniej niż do tej pory.

    OdpowiedzUsuń